Skip to content
Przejdź na blog
Menu

Rozwód na pierwszej rozprawie, jak są dzieci?

Czy można się rozwieść na pierwszej rozprawie? Czy w sprawie o rozwód sąd może wydać wyrok po przeprowadzeniu tylko jednej rozprawy?

Tzn. czy pierwsza rozprawa może być jednocześnie tą ostatnią?

Jak pewnie już wiesz, w sprawie o rozwód sąd orzeka o winie w rozpadzie pożycia – jeśli chociaż jedna strona chce orzekania o winie. Jeśli żadna ze stron nie chce “wyciągania brudów” i obie strony godzą się na rozwód “bez winy”, to jak najbardziej sprawa może zakończyć się na pierwszej rozprawie.

A jak małżonkowie mają wspólne małoletnie dzieci?

To czy wtedy będzie możliwy

 

rozwód na pierwszej rozprawie?

 

W sprawach o rozwód  sąd orzeka też o władzy rodzicielskiej nad wspólnymi dziećmi stron i kontaktach dziecka z tym z rodziców, z którym nie będzie już mieszkać.

Czy jest więc możliwe, iż sąd orzeknie rozwód na pierwszej rozprawie jeśli małżonkowie mają wspólne małoletnie dzieci?

Nie będę dłużej trzymać Cię w niepewności:

tak to możliwe.

Oczywiście możliwe wtedy, gdy rodzice są zgodni co do kwestii związanych z dziećmi.

jeśli nie są i każdy z rodziców kwestie dotyczące np. kontaktów z dzieckiem po rozwodzie widzi zupełnie inaczej, to potrzebne będzie postępowanie dowodowe. A to oznacza, iż sprawa potrwa wiele miesięcy, a może i tzw. całe lata. Niestety wzywanie i przesłuchiwanie świadków oraz sporządzanie opinii przez biegłego psychologa to nie jest kwestia kilku tygodni.

 

Zgoda rodziców co do ważnych kwestii

 

Aby sąd mógł na pierwszej rozprawie tę sprawę skończyć, rodzice nie mogą pozostawać w konflikcie, jeśli chodzi o istotne sprawy dziecka.

Najlepiej w takiej sytuacji – aby umożliwić sądowi jak najszybsze zakończenie całej sprawy – przedstawić sądowi pisemne porozumienie dotyczące kwestii związanych z wychowaniem dzieci.

Nie ma jednego wzoru takiego porozumienia (nazywanego też czasem planem wychowawczym)

Dużo zależy od wieku dziecka – zazwyczaj im dziecko młodsze, tym więcej spraw wymaga uregulowania i doprecyzowania – zwłaszcza jeśli chodzi o sposób uregulowania kontaktów z dzieckiem.

Inaczej to wygląda gdy dziecko ma 4 lata, a inaczej gdy ma lat 15.

 

Pisałam wiele takich porozumień.

Myślę, iż będę w stanie Ci pomóc w sformułowaniu takiego postanowienia.

Porozumienie rodzicielskie, porozumienie wychowawczy czy w końcu plan wychowawczy – możesz spotkać się z różnymi określeniami.

Chodzi jednak o to samo – przekonanie sądu, że będziecie ze sobą współpracować w kwestiach dotyczących dzieci.

 

Nie jest  tak, iż przeprowadzanie takich dowodów jak opinia psychologa jest niezbędne w każdej sprawie.

Co więcej: nie zawsze niezbędne jest też słuchanie świadków.

Wiem, ponieważ sama miałam całkiem sporo takich sytuacji. Sytuacji kiedy sąd orzekł rozwód na pierwszej rozprawie w sytuacji gdy strony miały małoletnie dzieci.

Tak, musisz w takiej sytuacji liczyć się z tym, iż odwiedzi Cię kurator sądowy.

Ale to nic strasznego. “Rutynowe” działanie sądu, mające swoją podstawę w przepisie kpc.

Tak, wyrok rozwodowy zakończy wadze małżeństwo, ale rodzicami pozostaniecie w dalszym ciągu.

Warto o tym pamiętać. Chodzi w końcu o Wasze dziecko.

Może mediacja okazałaby się dobrym pomysłem w Waszym przypadku?

 

A tak na marginesie: może słyszałeś o czymś takim, jak opieka naprzemienna?

Podobał Ci się tekst? Będę wdzięczna, jak się nim podzielisz.

o mnie

Rozwód na pierwszej rozprawie, jak są dzieci?

Nazywam się Katarzyna Skowrońska. Jestem adwokatem. W swojej praktyce zajmuję się prawem cywilnym i rodzinnym. Pomagam rozwiązywać problemy i doradzam, jak problemów unikać. Wiem, że każda sprawa jest inna – i każdą sprawę traktuję indywidualnie. Oprócz pozwów i apelacji piszę też artykuły, które publikuję na tym blogu. Mam nadzieję, że wyjaśnią wiele Twoich wątpliwości.

skonsultuj swoją sprawę

Kancelaria Adwokacka Katarzyna Skowrońska

ul. Skwierzyńska 21, Wrocław.

zacznij tu

pobierz e-booka

szukaj

archiwum

Archiwa

Rozwód na pierwszej rozprawie, jak są dzieci?

Katarzyna Skowrońska

Masz pytania? Skontaktuj się ze mną:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Skontaktuj się