Skip to content
Przejdź na blog
Menu

Rozwód kościelny czyli…kolejny wpis gościnny

Pamiętasz jeszcze, że w Kościele… nie ma rozwodu? Pewnie tak, jeśli czytałeś ostatni wpis gościnny. Od czasu jego publikacji upłynęło już sporo czasu, a wpis ten w dalszym ciągu cieszy się sporym powodzeniem. Dlatego też już niedługo, a właściwie to jeszcze w tym tygodniu będzie kontynuacja wpisu.

Tak- nie ma rozwodu, ale jest stwierdzenie nieważności małżeństwa.

Procedura trwa jednak często dłużej niż sprawa przed sądem cywilnym.

Niestety zdarza się, iż jedna ze stron takiego postępowania umrze, zanim się takie postępowanie zakończy.

Czy zastanawiałeś się co w takiej sytuacji?

W sprawie cywilnej to proste: jest w kodeksie postępowania cywilnego przepis, który stanowi o umorzeniu postępowania.

A jeśli chodzi o procedurę przed sądem kościelnym?

Zachęcam do zaglądania na blog i lektury wpisu gościnnego.

Podobał Ci się tekst? Będę wdzięczna, jak się nim podzielisz.

o mnie

Rozwód kościelny czyli…kolejny wpis gościnny

Nazywam się Katarzyna Skowrońska. Jestem adwokatem. W swojej praktyce zajmuję się prawem cywilnym i rodzinnym. Pomagam rozwiązywać problemy i doradzam, jak problemów unikać. Wiem, że każda sprawa jest inna – i każdą sprawę traktuję indywidualnie. Oprócz pozwów i apelacji piszę też artykuły, które publikuję na tym blogu. Mam nadzieję, że wyjaśnią wiele Twoich wątpliwości.

skonsultuj swoją sprawę

Kancelaria Adwokacka Katarzyna Skowrońska

ul. Skwierzyńska 21, Wrocław.

zacznij tu

pobierz e-booka

szukaj

archiwum

Archiwa

Rozwód kościelny czyli…kolejny wpis gościnny

Katarzyna Skowrońska

Masz pytania? Skontaktuj się ze mną:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Skontaktuj się